Urządzając przestrzeń sypialni, każdy skupia się na wybraniu jednego stylu aranżacyjnego i dobraniu do niego odpowiednich mebli. Skoro o meblach mowa, w sypialni oczywiście kluczowa jest strefa snu, czyli łóżko, a z kolei jego nieodłącznym elementem jest szafka nocna. Czy aby na pewno? Czy szafka przy łóżku musi się znaleźć w każdej sypialni? Oczywiście, że nie! Czasem po prostu nie ma na nią miejsca, ale można też zastąpić ją znacznie ciekawszym rozwiązaniem. Jakim? Poznaj nasze inspiracje!
Sen pochłania średnio 1/3 naszego życia, jednak w samym łóżku spędzamy często znacznie więcej czasu niż 8 godzin dziennie. W łóżku zapewne czytasz ulubione lektury przed snem lub czasopisma, oglądasz telewizję, pracujesz, ale też pewnie bawisz się z dziećmi, kiedy w weekendowy poranek postanowią Cię obudzić. Z racji tego, że łóżko okazuje się więc multi funkcjonalnym meblem, jego otoczenie także powinno być w pełni użyteczne. To oznacza, że w pobliżu łóżka powinno się znaleźć miejsce na przedmioty codziennego użytku, po które sięgamy, kładąc się do łóżka lub które w związku z tą czynnością odkładamy. Musisz więc zaplanować przestrzeń, w której będzie można przechowywać tabletki, odłożyć okulary czy książkę. W tej właśnie roli doskonale sprawdza się szafka nocna.
Na szafkę nocną nie każdy może sobie jednak pozwolić ze względu na metraż pomieszczenia, wtedy warto zagospodarować przestrzeń ściany w taki sposób, by znalazło się tam miejsce do przechowywania. Może to być półka lub wisząca szafka.
Wiele osób planuje też odejść od tak schematycznego rozwiązania, jakim jest tradycyjna szafka, na rzecz bardziej nieoczywistego mebla lub elementu wyposażenia.
Sprawdź, jakie są plusy i minusy każdego rozwiązania i jakie są dostępne opcje.
Niewielki metraż, szczególnie mieszkań w blokach, sprawia, że sypialnia nie zawsze jest dużym i przestronnym pomieszczeniem. Czasem na zaledwie kilku metrach kwadratowych należy pomieścić dwuosobowe łóżko sypialniane i resztę mebli, które są niezbędne w sypialni. W sytuacji, kiedy ilość miejsca do wykorzystania jest ograniczona, można się zdecydować na pewne sztuczki aranżacyjne.
Jedną z takich sztuczek jest zamontowanie nad łóżkiem półki. Jeśli zdecydujesz się na model zbliżony długością do szerokości łóżka, będzie można z niej korzystać razem z partnerem. Dzięki takiej półce można szybko i bez problemu odłożyć wieczorem okulary czy czytana książkę, a sam mebel nie zabiera cennego metrażu sypialni.
Innym, aczkolwiek mniej popularnym rozwiązaniem, są wiszące szafki nad łóżko. W tym jednak przypadku należy odpowiednio zaplanować ich rozmieszczenie, ponieważ ich wymiary sprawiają, że nie powinny znajdować się nad łóżkiem (ryzyko uderzenia się w głowę), lecz należy je zamontować z boku łóżka.
Jak się okazuje, szafka obok łóżka nie musi być meblem wykonanym z drewna, z półkami czy szufladami. Rolę szafki nie musi też pełnić półka obok łóżka. Nowoczesne podejście do aranżacji wnętrz pokazuje, że tak naprawdę przedmioty całkiem innego użytku mogą stać się przestrzenią niezbędną do odkładania drobiazgów w sypialni. Co może pełnić taką rolę? Pierwszą propozycją może być krzesło. Oczywiście mowa o nie byle jakim krześle. Warto poszukać na pchlim targu starego krzesła lub kupić model stylizowany na stary. Staromodne krzesło można przerobić na własną rękę, by pasowało do wystroju wnętrza.
Kolejną propozycją, która zapewne przypadnie do gustu osobom, które żyją w duchu zero waste, są kartony. Średnich lub większych rozmiarów karton może doskonale sprawdzić się w roli szafki nocnej. Oczywiście warto go ozdobić. Można do tego użyć okleiny, naklejek, farb lub po prostu oddać karton w ręce dziecka, które je ozdobi przy użyciu kredek czy mazaków.
Szafka nocna nie musi być nudnym elementem sypialni, nie jest też w niej niezbędna. Oczywiście najwygodniejszym rozwiązaniem jest postawienie drewnianej szafki nocnej bukowej obok łóżka, lecz czasem warto też pokusić się o coś ciekawszego. Może to być półka, ale też...bogato zdobione pudełko kartonowe – możliwości jest naprawdę wiele!
